Budowa domu – 5 często popełnianych błędów, których możemy uniknąć
Data publikacji 21 września 2020Budowa domu i decyzja o jej rozpoczęciu zwykle łączy się ze świadomością czekających nas wydatków. Inwestorzy indywidualni przeciętnie zakładają, iż koszt budowy domu będzie… o 30% wyższy niż w oryginalnym kosztorysie. Różnica wydaje się szokująca, ale każdy, kto kiedykolwiek poświęcił się zarządzaniu budową własnej nieruchomości, ma świadomość nieoczekiwanych kosztów. Jak zatem sprawić, by nie popełnić błędów generujących nadmierne wydatki? Oto pięć kroków aby nasza budowa domu była tańsza, a równocześnie pięć często popełnianych błędów.
Przewymiarowanie parametrów centralnego ogrzewania
Budując dom bardzo często zakładamy, iż skoro robimy to tylko raz w życiu, lepiej zachować nieco zapasu przy jego rozmaitych parametrach. Stąd nierzadko inwestujemy zbyt dużo między innymi w instalację centralnego ogrzewania. Częstym przypadkiem jest łączenie ogrzewania podłogowego oraz tradycyjnych kaloryferów w tym samym pomieszczeniu. Szacujemy bowiem, iż tego typu rozwiązanie może się sprawdzić w przypadku mroźnych zim.
Tymczasem, gdy uwzględnimy wysokie parametry izolacyjne współczesnych materiałów oraz uświadomimy sobie charakter stosunkowo ciepłych zim w ostatnich dziesięcioleciach, spotkamy się z problemem z problemem przewymiarowania instalacji centralnego ogrzewania. Innymi słowy, płacimy niepotrzebnie za zbyt duże kaloryfery lub za dublujące się instalacje – tradycyjną i podłogową. Zlećmy zatem wykonanie projektu instalacji fachowcom. Uwzględnijmy szczegóły dotyczące ocieplenia domu, a co najważniejsze – samej wielkości poszczególnych pomieszczeń i wymaganej w związku z tym mocy ogrzewania.
Dwója z geografii – Budowa domu
Często popełnianym błędem jest niedopasowanie domu do kształtu działki – jej pochyłości, a także samych kierunków świata. Musimy mieć świadomość, iż duża liczba okien lub drzwi od strony północnej oznaczać będą relatywnie spore straty ciepła w miesiącach zimowych. Równocześnie mówimy tu o tej stronie świata, która nie wiąże się z dużą ilością światła słonecznego. Dlatego, jeszcze przez rozpoczęciem planowania kosztów jakie wygeneruje nasza budowa domu, warto wybrać projekt, który zakłada otwarcie domu na słoneczną stronę.
Przeczytaj również: Dekoracje na okno
Postawmy na okna po południowej czy zachodniej stronie, zaś przy północnej niech znajdą się garaż, kotłownia, spiżarnia czy wszelkiego rodzaju schowki. Te pomieszczenia, niewymagające dużej ilości światła słonecznego, a także i wysokiej temperatury wewnątrz, doskonale sprawdzą się przy chłodniejszej i ciemniejszej północnej stronie budynku.
Zapominanie o drugim etapie
Wielu inwestorów pomija w swoich rachunkach szczegóły dotyczące kosztów wykończenia poszczególnych pomieszczeń. Budując dom, patrzymy na jego ogólne plany, zapominając jak dużo pozostaje nam do zapłacenia w dalszych etapach budowy. Sztandarowym przykładem są tutaj łazienki. Bardzo często decydujemy się na dwie łazienki, szczególnie w przypadku domów piętrowych. Zapominamy, iż oznacza to podwojenie kosztów instalacji, by nie wspomnieć o wysokich kosztach robocizny, płytek, ceramiki i wszelkich urządzeń i detali związanych z łazienkami. Po latach nierzadko okazuje się, iż domownicy korzystają tylko z jednej łazienki, druga zaś służy raz na kilku kilka tygodni odwiedzającym nas gościom. Czy zatem na pewno warto przepłacać?
Plany to podstawa
Bądźmy szczerzy. Nie zawsze już na etapie murowania ścian dokładnie wiemy, w którym miejscu pokoju powiesimy telewizor, a gdzie będzie biurko dziecka. Niemniej jednak, spróbujmy zaplanować tak dużo, jak to tylko możliwe. Szczególnie w przypadku instalacji elektrycznej warto zawczasu przewidzieć miejsce na włączniki świateł, a w pierwszej kolejności – na położenie gniazdek elektrycznych. W ten sposób uda nam się zaoszczędzić nieco na zwykle wysokich kosztach przeróbek dokonywanych na ostatnią chwilę, nierzadko już w trakcie urządzania pomieszczeń. Z drugiej zaś strony, niewiele jest rzeczy równie denerwujących, jak brak odpowiedniej ilości gniazdek… w trakcie odkurzania. Uwzględnijmy zatem i ten, drobny aspekt, przy planach instalacji elektrycznej.
Balkon? Tak, ale w bloku
Planując nasz wymarzony dom, często zwracamy dużą uwagę na balkony, tarasy czy loggie. Teoretyczny brak ograniczeń sprawia, iż chętnie dodajemy kolejne przestrzenie przeznaczone do spędzania czasu pod gołym niebem.
Po latach okazuje się tymczasem, że najbardziej praktyczny jest trawnik, taras ziemny lub przestrzeń przy grillu, zaś tak dokładnie planowany balkon staje się źródłem problemów. Wchodząca w fugi płytek woda, zacieki spod balustrad, kolejna powierzchnia do regularnej impregnacji… Czy na pewno tego potrzebujemy w domu, który przecież i tak zapewnia nam kontakt z zielenią? Przeanalizujmy zatem dokładnie sens inwestowania w balkony i tarasy. Są kłopotliwe w utrzymaniu, budowa domu staje się droższa, a po latach okazują się być dodatkiem, z którego rzadko korzystamy.
Przeczytaj również: Kuchenka gazowa czy elektryczna?