Jeśli Twoje biurko z różnych przyczyn musi znaleźć się w salonie, pomyśl nad takim jego ustawieniem, żeby dodatkowo móc odgrodzić miejsce przeznaczone do pracy od strefy wypoczynkowej. Świetnie sprawdzi się narożnik pokoju albo wnęka, które można doskonale zaaranżować w taki sposób, aby osoby korzystające z relaksu na kanapie nie przeszkadzały domownikowi spędzającemu czas przy biurku. Żeby jak najskuteczniej odizolować obydwie strefy, warto wykorzystać różnego typu przegrody. W poniższym tekście prezentujemy 4 sprawdzone pomysły.
Regał lub szafa – przegroda, która zapewnia miejsce do przechowywania
Regał lub szafa użyte w charakterze przegrody wygradzającej odrębne strefy w ramach jednego pomieszczenia to klasyczne rozwiązanie, które ma wiele zalet. Stanowiąc naturalną barierę dla części dźwięków, pozwala stworzyć kameralny kącik do pracy, co jest szczególnie ważne w otwartych przestrzeniach. Wykorzystanie mebli nie tylko pomaga zorganizować miejsce do pracy, ale też pozwala zachować porządek, ukrywając przed wzrokiem gości wszelkie akcesoria biurowe i dokumenty. Odpowiednio dobrana szafa czy regał mogą stać się ważnym elementem dekoracyjnym salonu, podkreślając charakter wnętrza i dodając mu stylu.
Cienka ścianka z poliwęglanu
Jeśli wielkość lub układ pomieszczenia nie pozwala na zastosowanie grubszych przegród, świetną alternatywą może okazać się poliwęglan lity w postaci odpowiednio dobranych wymiarami płyt. W przypadku płyt transparentnych wygrodzenie jest symboliczne pod względem wizualnym. Poliwęglan przydymiony stanowi bardziej wyrazistą przegrodę, choć ciągle jeszcze dość przezroczystą. Jeśli zależy Ci na zachowaniu prywatności w części biurowej, zdecyduj się na płyty opalizujące, nietransparentne.
Poliwęglan doskonale nadaje się do tego rodzaju zastosowań, trzeba jednak wybrać wariant grubszy oraz odpowiednie osadzenie płyt tak, żeby powstała ścianka zachowała pion i nie wyginała się pod własnym ciężarem.
Ścianka z lameli – z prześwitem lub bez
Kolejnym, popularnym ostatnio rozwiązaniem, jest ścianka z lameli. Wariant z prześwitem można wykonać z pojedynczych listew montowanych do podłogi i sufitu, zagęszczając je odpowiednio do potrzeb. Ciekawym rozwiązaniem są panele zamocowane w taki sposób, żeby obracały się o z góry określony kąt wzdłuż dłuższej osi. Dzięki właściwemu montażowi, panele można otworzyć, tworząc prześwit, albo zamknąć całkowicie, maskując miejsce do pracy.
Inną opcją jest wykorzystanie dostępnych powszechnie paneli lamelowych – elementów z drewna (lub imitacji drewna) przymocowanych do podłoża, najczęściej w kontrastowym kolorze. Panele lamelowe są grubsze niż ścianki z poliwęglanu, ale mimo to nie mają zwykle więcej niż 5 cm grubości, dlatego świetnie sprawdzą się tam, gdzie trzeba oszczędzić nieco miejsca.
Zielona ściana z roślin
Dla zwolenników stylu biofilicznego doskonałym rozwiązaniem może okazać się „ściana” z roślin doniczkowych. Świetny efekt można uzyskać, stawiając na podłodze długą donicę w kształcie korytka i sadząc w niej rośliny w taki sposób, żeby wyższe wraz z niższymi tworzyły barierę dla wzroku. Roślinność warto uzupełnić o gatunki pnące, które dzięki odpowiednim wspornikom (np. w postaci cieniutkich siatek rozciągniętych między donicą a sufitem), szybko stworzą spójną ścianę zieleni na całej wysokości pokoju.
Materiał zewnętrzny