Przesiewacz to nowoczesna maszyna, która ułatwia pracę wielu specjalistów. Ma swoje zastosowanie m.in. na produkcji, budowie czy na roli. Zależnie od typu może sortować elementy w różny sposób. Czym jest i jak można go wykorzystać? Odpowiadamy.

Kiedy trzeba coś odseparować… 

Każdy pamięta Dratewkę, który musiał oddzielić mak od piasku. To trudne zadanie, które wymaga ogromu czasu i precyzji, a i tak ryzyko błędu jest niezwykle duże. Z podobnymi zadaniami na co dzień boryka się mnóstwo ludzi. Jest to problem mechanicznego odseparowania jednych elementów od drugich, czyli przesiewania. 

Na roli przesiać należy ziarna – pozbyć się zabrudzeń, zepsutych ziaren, posortować je według określonych kryteriów. Z kolei na budowie konieczne bywa oddzielenie różnych typów materiałów sypkich (piasku, żwirku) od siebie lub po prostu od zanieczyszczeń, gliny czy kamieni. Maszyna, która robi to szybko i znacznie bardziej precyzyjnie od ludzkich rąk, to tzw. przesiewacz. 

Czym jest przesiewacz? 

Istnieją różne typy przesiewaczy, ale ich zadanie jest bardzo konkretne. To precyzyjny i szybki podział różnego rodzaju materiałów, głównie materiałów sypkich. Dobry przesiewacz bez problemu dzieli zebrane surowce na odpowiednie frakcje, które potem są poddawane obróbce przez inne zakłady np. na budowie mogą stać się materiałem budowlanym, elementem zaprawy. Dzięki tym maszynom czas prac znacząco się skraca, a poszczególne procesy przebiegają sprawniej. 

Jak działa przesiewacz? 

Przesiewacz to maszyna, której sercem – jak można się domyślić – są sita stalowe (lub z innego materiału – zależnie od maszyny i zastosowania). To dzięki nim można odseparować (przesiać) jeden materiał od drugiego. Proces ten jest stosunkowo prosty, podobny do klasycznego ręcznego przesiewania przez przetak. Niemniej, zaawansowane urządzenia mogą przesiewać bardzo różne typy materiałów i według zróżnicowanych, adekwatnych do potrzeb kryteriów. Ponadto przesiewać można zarówno na sucho, jak i na mokro. W przypadku przesiewaczy umożliwiających przesiewanie na mokro używa się terminu przesiewacz odwadniający. 

Etapy przesiewania mogą wyglądać różnie, ale zazwyczaj da się wydzielić trzy procesy. Pierwszy to tzw. sortowanie pierwotne – materiał odseparowuje się od wszelkiego rodzaju zanieczyszczeń. Bardzo ważne jest, aby przesiewacz się na tym etapie nie zatkał, chociaż nie powinno być to problemem w przypadku dobrej maszyny i odpowiednio skonfigurowanej. Kolejny etap to etap sortowania oczyszczonych materiałów na frakcje. Potem wystarczy już jedynie skupić się na wymaganiach produkcyjnych, co jest ostatnim etapem. Np. na roli może nim być oddzielenie dobrych ziaren od ziaren zepsutych.